• Data: 2024-12-10 Autor: Adam Dąbrowski
Moja mama wzięła kredyt hipoteczny frankowy w 2008 r. Chcę wziąć pełnomocnictwo od mamy i wystąpić do sądu o unieważnienie tej umowy kredytowej – wiem, że umowy z tego okresu miały nieprawidłowe zapisy, kancelarie frankowe w tym przypadku podają dużą skuteczność. Aby ochronić swój interes, chcę dogadać się z mamą, że po ewentualnym wygraniu sprawy w sądzie mieszkanie zostanie przepisane na mnie. Problem polega na tym, że wiem, że mama ma jeszcze inne długi (na pensji stałe zajęcie komornicze). W czasie poszukiwania informacji trafiłam na pojęcie skargi pauliańskiej. Czy w tym przypadku istnieje ryzyko takiej skargi? Jeśli mama (z moją pomocą) wygra z bankiem sprawę dotyczącą kredytu hipotecznego i odda mieszkanie mnie, to będzie to uznane za pozbywanie się majątku?
Pisze Pani o oddaniu mieszkania. Jak rozumiem, przybrałoby to postać darowizny (nieodpłatnie) lub przekazania w zamian za dożywocie (odpłatnie).
Skarga pauliańska to środek prawny ułatwiający wierzycielowi dochodzenie swoich roszczeń w sytuacji, gdy dłużnik na skutek wykonanej przez siebie czynności prawnej przekazał osobie trzeciej jakąś korzyść majątkową. Działanie takie powoduje w przypadku wymagalnego zobowiązania uszczuplenie majątku dłużnika i – choć tylko pozornie – utratę możliwości zaspokojenia wierzyciela. Prawo cywilne dopuszcza jednak środek o nazwie skarga pauliańska, który ułatwia walkę o swoje prawa wierzycielowi.
Skarga pauliańska w praktyce skutkuje tym, że osoba domagająca się spłaty zadłużenia może żądać uznania czynności między dłużnikiem a osobą trzecią za bezskuteczną. Instytucja ta jest jednak możliwa do zastosowania tylko w ściśle określonych przypadkach i po spełnieniu kilku warunków.
Do przesłanek zastosowania należy to, że dłużnik dokonał czynności prawnej, która wywołała skutki także wobec wierzyciela. W tym przypadku kryterium takie jest spełnione, ponieważ wierzyciel jest tym działaniem pokrzywdzony i nie może odzyskać swoich pieniędzy.
Kolejną przesłanką skargi jest to, czy osoba trzecia uzyskała na skutek czynności prawnej korzyść majątkową, a także, czy dłużnik był świadomy efektu swojej decyzji.
Jednym z warunków jest również to, czy osoba trzecia wiedziała, iż dłużnik działa ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela.
Prawodawca określił, że wszystkie te przesłanki muszą nastąpić łącznie, co oznacza, że brak spełnienia choćby jednej z nich sprawia, że skarga nie jest zasadna.
Wystąpienie na drogę sądową z powództwa ze skargi pauliańskiej jest możliwe w terminie maksymalnie 5 lat od daty dokonania przez dłużnika czynności prawnej, której skarga dotyczy. Skarga pauliańska nie działa skutecznie, gdy w toku postępowania okaże się, że nie zaszły wszystkie przesłanki do jej wniesienia lub też przekroczony został termin.
Celem skargi pauliańskiej jest doprowadzenie do tego, aby sąd uznał czynność prawną pomiędzy dłużnikiem a osobą trzecią za bezskuteczną, ale tylko względem wierzyciela. Jeśli takie orzeczenie zapadnie, dłużnik nie odzyskuje faktycznie majątku, którego się wyzbył, ale wierzyciel może domagać się spełnienia swoich roszczeń od osoby trzeciej, która uzyskała składniki majątkowe dłużnika. Dochodzi więc do dość specyficznej sytuacji, w której w zobowiązanie między dłużnikiem a wierzycielem zostaje niejako zaangażowana kolejna osoba. Najczęściej tego typu historie kończą się współpracą między osobą trzecią a wierzycielem, ale w ekstremalnych sytuacjach konieczne będzie postępowanie egzekucyjne i skorzystanie z usług komornika.
Z Kodeksu cywilnego (w skrócie K.c.):
„Art. 527. [Actio pauliana]
§ 1. Gdy wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, każdy z wierzycieli może żądać uznania tej czynności za bezskuteczną w stosunku do niego, jeżeli dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, a osoba trzecia o tym wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć.
§ 2. Czynność prawna dłużnika jest dokonana z pokrzywdzeniem wierzycieli, jeżeli wskutek tej czynności dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu, niż był przed dokonaniem czynności.
§ 3. Jeżeli wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli uzyskała korzyść majątkową osoba będąca w bliskim z nim stosunku, domniemywa się, że osoba ta wiedziała, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli.
§ 4. Jeżeli wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli korzyść majątkową uzyskał przedsiębiorca pozostający z dłużnikiem w stałych stosunkach gospodarczych, domniemywa się, że było mu wiadome, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli.
Art. 530. [Działanie w zamiarze pokrzywdzenia przyszłych wierzycieli] Przepisy artykułów poprzedzających stosuje się odpowiednio w wypadku, gdy dłużnik działał w zamiarze pokrzywdzenia przyszłych wierzycieli. Jeżeli jednak osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową odpłatnie, wierzyciel może żądać uznania czynności za bezskuteczną tylko wtedy, gdy osoba trzecia o zamiarze dłużnika wiedziała”.
Celem skargi paulińskiej jest jedynie wykazanie bezskuteczności czynności prawnej, a nie jej unieważnienie (które zawsze działa erga omnes), co jak zdaje się wynikać z treści apelacji, jest główną obawą pozwanego.
Bezskuteczność czynności prawnej odnosi się tylko do konkretnej osoby i konkretnej wierzytelności. Konkretyzacja osoby wierzyciela, wobec którego czynność prawna zostaje uznana za bezskuteczną, wynika z faktu wytoczenia powództwa przez tę osobę, natomiast wskazanie wierzytelności musi nastąpić w samym żądaniu. Ochroną pauliańską objęta jest bowiem zawsze konkretna wierzytelność, stanowiąca przedmiot żądanej przez wierzyciela ochrony, a nie wszelkie bliżej nieoznaczone prawa powoda (wyrok SN z 27 listopada 2003 r., sygn. akt III CKN 355/01).
Przesłanką uznania czynności prawnej za bezskuteczną jest m.in. wykazanie, że przysługująca powodowi wobec określonego dłużnika wierzytelność jest realna i skonkretyzowana, a nie hipotetyczna. Wyrok Sądu Najwyższego z 9 kwietnia 2010 r., sygn. akt III CSK 273/09:„Warunkiem dochodzenia ochrony na podstawie art. 527 § 1 k.c. jest wykazanie posiadania wierzytelności w stosunku do dłużnika, który dokonał kwestionowanej skargą paulińską czynności prawnej. Wierzytelność ta powinna istnieć w chwili dokonywania zaskarżonej skargą paulińską czynności prawnej oraz w chwili wytoczenia powództwa na podstawie art. 527 § 1 k.c”.
Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2013 r., sygn. akt I CSK 323/12: „Przedmiotem ochrony skargi pauliańskiej jest wierzytelność pieniężna istniejąca i zaskarżalna w chwili dokonania zaskarżonej czynności i wytoczenia powództwa. Wierzytelność ta nie musi natomiast być ani wymagalna w chwili wytoczenia powództwa, ani stwierdzona wyrokiem. Przedmiotem ochrony skargą są różne wierzytelności, nawet pierwotnie niepieniężne, w których pojawiło się zastępcze świadczenie pieniężne, np. wynikające z bezpodstawnego wzbogacenia czy nienależnego świadczenia”.
W przedmiotowej sprawie niewątpliwie dłużnikiem jest Pani mama. Wierzytelności najprawdopodobniej istniałaby w momencie zawierania umów (zbycia, darowizny). Istotne – przy ocenie powództwa opartego na art. 527 K.c. – jest to, czy wskutek czynności prawnej dłużnika, dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli, osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową. Pani jako druga strona taką korzyść bez wątpienia uzyska, nabywa bowiem prawo własności nieruchomości. Zasadniczo bez znaczenia przy tej ocenie jest, czy Pani mama jako dłużnik otrzymała cenę odpowiadającą wartości rynkowej przedmiotu transakcji, czy też niższą.
W art. 527 K.c. nie chodzi o korzyść majątkową w sensie potocznym, utożsamianą z np. nabyciem rzeczy za cenę niższą od wartości tej rzeczy, w takim przypadku za „korzyść” uważa się różnicę między wartością rynkową rzeczy a zapłaconą ceną. Korzyścią majątkową w rozumieniu art. 527 K.c. jest nabycie przez osobę trzecią prawa majątkowego przedstawiającego pewną wartość, przy czym drugorzędne znaczenie ma cena nabycia.
Osoba trzecia uzyskuje korzyść majątkową w rozumieniu art. 527 K.c. także wtedy, gdy płaci za rzecz nabytą od dłużnika cenę odpowiadającą wartości rynkowej nabywanej rzeczy. Korzyść może być określana jako rynkowa wartość prawa nabytego przez osobę trzecią. Korzyść majątkowa w rozumieniu powołanego przepisu obejmuje więc przedmioty majątkowe, rzeczy oraz prawa majątkowe zbywalne.
Do przyjęcia, iż osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, wystarczy wykazanie, że na podstawie czynności prawnej dłużnika nabyła ona rzecz lub prawo albo została zwolniona z obowiązku, co spowodowało zmianę w majątku dłużnika prowadzącą do pokrzywdzenia wierzycieli (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 grudnia 1999 r., sygn. akt I CKN 287/98). Podobne poglądy reprezentują także inne sądy powszechne, np. Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 28 października 1999 r., sygn. akt I A Ca 638/9 (OSA 2002, z. 2, poz. 14) oraz Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 1 października 2013 r. w sprawie o sygn. akt I A Ca 405/13. Ten ostatni wskazał, że nie można zgodzić się z poglądem, że fakt uzyskania przez dłużnika ekwiwalentu w postaci ceny pozwala na konstatację, że pozwany na skutek zaskarżonej czynności prawnej nie uzyskał korzyści majątkowej w rozumieniu art. 527 K.c.
Dla oceny, czy wspomniana przesłanka została spełniona, znaczenie ma bowiem to, czy w wyniku zaskarżonej czynności osoba trzecia uzyskała od dłużnika określony walor majątkowy lub czy odpadł po jej stronie obowiązek zwrotu takiego waloru. Bez znaczenia dla oceny tej przesłanki jest natomiast okoliczność i ekwiwalentność zaskarżonych umów sprzedaży. Okoliczność ta może natomiast mieć znaczenie dla oceny innej przesłanki skargi paulińskiej, a mianowicie pokrzywdzenia wierzyciela wskutek zaskarżonej czynności.
Zatem nawet czynność prawna odpłatna, z ceną w pełni odpowiadającą wartości rynkowej przedmiotu transakcji, stanowi uzyskanie przez osobę trzecią korzyści majątkowej.[PRZYCISK_4]
Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 2017 r., sygn. akt III CSK 143/16: „Do przesłanek skargi pauliańskiej – zgodnie z art. 527 § 1 k.c. – należy pokrzywdzenie wierzycieli, jeżeli wskutek czynności prawnej dłużnika osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, działanie dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli i wiedza lub możliwość – przy zachowaniu należytej staranności – dowiedzenia się o tym przez osobę trzecią. Według art. 531 § 1 k.c. uznanie za bezskuteczną czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli następuje w drodze powództwa lub zarzutu przeciwko osobie trzeciej, która wskutek tej czynności uzyskała korzyść majątkową. Zgodnie natomiast z art. 531 § 2 k.c., w wypadku gdy osoba trzecia rozporządziła uzyskaną korzyścią, wierzyciel może wystąpić bezpośrednio przeciwko osobie, na rzecz której rozporządzenie nastąpiło, jeżeli osoba ta wiedziała o okolicznościach uzasadniających uznanie czynności dłużnika za bezskuteczną albo jeżeli rozporządzenie było nieodpłatne”.
Ustawowym kryterium przypisania danej czynności przymiotu dokonania z pokrzywdzeniem wierzyciela jest stwierdzenie, że doprowadziła ona dłużnika do stanu niewypłacalności bądź też pogłębiła już istniejącą niewypłacalność. Niewypłacalność dłużnika jest obiektywnie istniejącym stanem faktycznym, dającym się udowodnić, natomiast pokrzywdzenie wierzycieli jest ogółem skutków, jakie stan niewypłacalności dłużnika powoduje w sferze wierzytelności.
Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 2007 r., sygn. akt V CSK 77/07:
„Dłużnik działa ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela, jeżeli ma rozeznanie co do tego, że w następstwie dokonanej przezeń czynności ucierpi materialny interes wierzyciela, zazwyczaj przez wyzbycie się w całości lub w części majątku nadającego się do egzekucji. Związana z tym niewypłacalność dłużnika nie musi być całkowita, byleby wystąpiła w większym rozmiarze niż przed dokonaniem czynności (art. 527 § 1 i 2). Również osoba trzecia, która uzyskała korzyść majątkową wskutek czynności dłużnika, musi co najmniej zachować należytą staranność umożliwiającą rozpoznanie zamiaru dłużnika (art. 527 § 1)”.
Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 marca 2015 r., sygn. akt V CSK 320/14:
„Rzeczywista niewypłacalność dłużnika (lub jej wyższy stopień) spowodowana przez zaskarżoną czynność musi istnieć (utrzymywać się) w chwili wystąpienia ze skargą pauliańską i w chwili orzekania przez sąd o żądaniu wierzyciela uznania czynności prawnej dłużnika za bezskuteczną wobec niego. Z tej przyczyny sąd powinien brać pod uwagę także czynności prawne zdziałane przez dłużnika już po dokonaniu zaskarżonej czynności i stan jego majątku w chwili zamknięcia rozprawy oraz ocenić, czy między ustalonym stanem niewypłacalności lub wyższego stopnia niewypłacalności a zaskarżoną skargą pauliańską czynnością prawną dłużnika istnieje związek przyczynowy.
Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 2015 r., sygn. akt V CSK 454/14:
„Przez zamiar pokrzywdzenia rozumieć należy taki stosunek psychiczny dłużnika do wyobrażonego skutku podjętego działania, który pozwala przyjąć, że chce on pokrzywdzenia wierzyciela przyszłego, a czynność zostaje dokonana w tym celu. Jeżeli dłużnik dokonując danej czynności prawnej, miał na uwadze inny cel, skarga pauliańska nie odniesie skutku”.[PRZYCISK_5]
Nie bez znaczenia dla skargi pauliańskiej jest też stan świadomości osoby trzeciej, będącej stroną czynności. Osoba ta powinna wiedzieć, a przynajmniej przy zachowaniu należytej staranności móc się dowiedzieć, o krzywdzącym charakterze czynności. Świadomość osoby trzeciej oceniana jest wedle stanu istniejącego w chwili dokonywania czynności. Ustawodawca zrównał sytuację posiadania takiej wiedzy z sytuacją, gdy osoba trzecia przy zachowaniu należytej staranności mogła tę wiedzę uzyskać. Obecnie w doktrynie dominuje stanowisko, że przesłanka wiedzy lub możliwości dowiedzenia się przez osobę trzecią o pokrzywdzeniu wierzycieli wymaga wykazania złej wiary osoby trzeciej odnoszącej korzyść z zaskarżonej czynności prawnej.
Ocena zachowania przez osobę trzecią należytej staranności powinna być każdorazowo dokonywana indywidualnie, z uwzględnieniem okoliczności konkretnej sprawy. Polega ona na porównaniu zachowania osoby trzeciej z zachowaniem oczekiwanym od osoby postępującej rozsądnie i rozważnie, zgodnie z zasadami współżycia społecznego i uczciwego obrotu. Odstępstwo od takiego wzorca postępowania może uzasadniać stwierdzenie niezachowania należytej staranności.
Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 października 2006 r., sygn. akt III CSK 58/06:
„Jeżeli skargą pauliańską zaskarżona została umowa sprzedaży nieruchomości, dla zachowania należytej staranności osoby trzeciej w rozumieniu art. 527 § 1 in fine k.c. wystarczy zapoznanie się tej osoby z treścią wpisów do księgi wieczystej prowadzonej dla sprzedanej nieruchomości, a nie aktami tej lub innej księgi wieczystej. Nie ma przy tym znaczenia zawodowy charakter działalności osoby trzeciej (nabywcy nieruchomości)”.[PRZYCISK_6]
Wskazać wypada, że ustawodawca wprowadził do Kodeksu cywilnego domniemania, które stanowią niemałe ułatwienie dla wierzyciela. Mianowicie art. 527 § 3 K.c. wprowadza domniemanie, zgodnie z którym, jeśli osoba trzecia pozostawała z dłużnikiem w bliskim stosunku w chwili, gdy dokonywał on czynności krzywdzącej wierzycieli, to domniemywa się, że wiedziała, a przynajmniej przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć o tym, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. Ciężar obalenia tego domniemania spoczywa na osobie trzeciej, która w tym celu musi wykazać, że pomimo stosunku bliskości z dłużnikiem nie wiedziała i nawet przy zachowaniu należytej staranności nie mogła się dowiedzieć o tym, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. Ustawa nie definiuje kryterium „bliskiego stosunku”, o jakim mowa w art. 527 § 3 K.c., pozostawiając tę kwestię ocenie sądu.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 12 czerwca 2013 r., sygn. akt VI ACa 1688/12:
„Nie da się stworzyć katalogu osób, które potencjalnie mogą być traktowane jako odpowiadające wymogom z art. 527 § 3. Należy odwoływać się do oceny realnie istniejących faktów: więzi uczuciowej, przyjacielskiej, majątkowej, powiązań gospodarczych czy wreszcie nawet samo planowanie wspólnej działalności gospodarczej”.
Orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 11 maja 1946 r., sygn. akt C.II.213/46:
„Narzeczona dłużnika, która w trzy dni po zawarciu z nim umowy ze szkodą osoby trzeciej wstąpiła w związek małżeński z dłużnikiem, może być uznana za osobę, będącą w bliskim z nim stosunku w rozumieniu § 3 art. 288 k.z.”.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 10 stycznia 1995 r., sygn. akt I ACr 1014/94:
„Kogo należy objąć pojęciem osoby bliskiej w rozumieniu § 3 art. 527 k.c., zależy od konkretnych okoliczności faktycznych. Zaliczeniu do tych osób w pierwszym rządzie obok bliskich członków rodziny podlegać będą przyjaciele, koledzy, zaufani pracownicy, podwładni itp. W wypadku zaś, gdy osobą trzecią jest pewna zbiorowość zorganizowana w spółkę handlową z o.o., wystarczy istnienie stosunku bliskości w odniesieniu do jednego członka tej zbiorowości, nawet gdy on czynności nie zawierał”.
Jest domniemanie będące swego rodzaju ułatwieniem dla wierzyciela, które wynika z art. 527 § 4 K.c. Dotyczy ono wyłącznie sytuacji, gdy korzyść majątkową uzyskuje przedsiębiorca pozostający z dłużnikiem w stałych stosunkach gospodarczych. Dla jego zastosowania zaskarżona czynność prawna musi być dokonana w czasie trwania tych stosunków. Należy jednak wskazać, że stosunki gospodarcze nie muszą znajdować podstawy wyłącznie w długoterminowych stosunkach zobowiązaniowych (np. w umowach ramowych o współpracy). Decydujący jest element woli stałej współpracy gospodarczej po obu stronach.
Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 marca 2017 r., sygn. akt I CSK 396/16:
„W razie zawarcia umowy o skutku rozporządzającym (podwójnym skutku) w wykonaniu zobowiązania z umowy przygotowawczej o słabszym skutku przesłanki podmiotowe i odpłatność uzyskania przez osobę trzecią korzyści należy oceniać według chwili zawarcia umowy przyrzeczonej. Dla zastosowania art. 527 § 3 k.c. nie jest konieczne, aby osoba trzecia miała pełny wgląd w sytuację majątkową dłużnika i odpowiednie przygotowanie zawodowe do jej oceny, lecz wystarczy, iż pozostaje z nim w takiej relacji, która sprawia, że mogła być przezeń informowana o właściwym sensie jego posunięć majątkowych. Z tego punktu widzenia kluczowa jest intensywność i trwałość kontaktów – wpływają one na poziom zaufania i zażyłości – osoby trzeciej z osobami działającymi w strukturze organizacyjnej dłużnika, posiadającymi szeroką wiedzę o jego sytuacji majątkowej, co pośrednio potwierdza art. 527 § 4 k.c., akcentujący stałość relacji gospodarczych”.
Uchwała SN z dnia 8 października 2015 r. w sprawie o sygn. akt III CZP 56/15:
„Przedmiotem powództwa określonego w art. 527 § 1 k.c. może być czynność procesowa dłużnika w postaci zgody wyrażonej w postępowaniu o zniesienie współwłasności rzeczy wspólnej na przyznanie własności rzeczy drugiemu współwłaścicielowi bez ekwiwalentu z jego strony”.[PRZYCISK_7]
To, że wyrok pauliański wpływa tu w istocie na skutki konstytutywnego, prawomocnego orzeczenia sądu, nie sprzeciwia się zastosowaniu przepisów o skardze pauliańskiej w drodze analogii w omawianym zakresie. Nie dochodzi tu bowiem co do zasady do pozbawienia mocy obowiązującej tego orzeczenia (zob. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 17 czerwca 2010 r., sygn. akt III CZP 41/10), a jedynie do podmiotowego ograniczenia jego skuteczności w sposób właściwy akcji pauliańskiej z powodu okoliczności, jakkolwiek zakorzenionych w samej czynności procesowej leżącej u podstaw wskazanego orzeczenia, to jednak nierozpoznawanych w postępowaniu działowym i w tym sensie nowych z punktu widzenia podstawy tego orzeczenia. Szukając porównania do oddziaływania wyroku pauliańskiego na to orzeczenie, można by dostrzegać pewne (o ograniczonej skali) podobieństwo między tym oddziaływaniem a oddziaływaniem wyroku zapadłego w wyniku powództwa przeciwegzekucyjnego na stanowiący jego przedmiot tytuł wykonawczy.
Art. 530 K.c. pozwala na objęcie ochroną skargi pauliańskiej również tzw. przyszłych wierzycieli, czyli takich, których wierzytelności powstały już po dokonaniu czynności prawnej przez dłużnika. Zaskarżenie czynności prawnej dokonanej przez dłużnika jest możliwe, jeśli dłużnik w chwili dokonywania czynności prawnej zdawał sobie sprawę albo przynajmniej mógł zdawać sobie sprawę przy zachowaniu należytej staranności, że będzie odpowiadał w przyszłości za dług i dokonał czynności w celu pokrzywdzenia wierzyciela.
Bez znaczenia jest to, czy dłużnik wiedział, kto będzie wierzycielem, jaki będzie rozmiar wierzytelności, czy też kiedy dokładnie powstanie wierzytelność. Wierzycielami przyszłymi są także wierzyciele regresowi lub subrogacyjni, którzy mogą zatem skarżyć czynności prawne nielojalnych dłużników głównych (M. Bączyk, Glosa do wyroku SA w Gdańsku z 30 marca 1995 r., I ACr 73/95, LexisNexis nr 320444, Pr.Bank. 1997, nr 2, s. 61). Zgodnie z poglądem wyrażanym w orzecznictwie zamiar pokrzywdzenia, wymagany przez art. 530 K.c., nie powinien podlegać zawężającej wykładni, gdyż z konieczności rzeczy czyniłoby to iluzoryczną ochronę przyszłych wierzycieli. W związku z tym świadomość możliwego pokrzywdzenia jest również wystarczająca do przyjęcia zamiaru pokrzywdzenia, bowiem działanie ludzkie obejmuje w zasadzie nie tylko następstwa zamierzone, ale i te, których jakkolwiek nie chce się wywołać, przewiduje się jako możliwe, a zarazem objęte i wolą. Oznacza to, że zamiar pokrzywdzenia należy przyjąć także u tego, kto w chwili dokonywania czynności liczył się z tym, że w związku z jego działalnością może mieć wierzycieli i że czynność jego może być połączona z ich krzywdą (wyrok SN z 7 lutego 2008 r., sygn. akt V CSK 434/2007).
Aby czynność prawna mogła być zaskarżona, konieczne jest, by osoba trzecia w momencie uzyskania korzyści majątkowej wiedziała, a przynajmniej przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć, że dłużnik, dokonując czynności, działał z zamiarem pokrzywdzenia przyszłych wierzycieli. Przy czym zgodnie z art. 527 § 3 K.c. domniemywa się, że osoba, która uzyskała korzyść majątkową wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli wiedziała, że dłużnik działał z taką świadomością, jeżeli pozostaje z nim w bliskim stosunku (wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 6 kwietnia 2016 r., sygn. akt I ACa 235/16).
W opisanym przypadku przyszłym istnieje ryzyko takiej skargi. Oczywiście wierzyciel musi mieć wiedzę o zdarzeniu uszczuplającym majątek Pani mamy i wystąpić na drogę sądową w terminie 5 lat od dnia przekazania mieszkania.
Jeśli Pani mama wygra sprawę z bankiem w sprawie kredytu hipotecznego i odda mieszkanie Pani, to będzie to mogło być uznane za działanie na szkodę wierzyciela (pozbywanie się majątku).[PRZYCISK_8]
Darowizna mieszkania na rzecz członka rodziny
Pan Jan miał spore długi wobec swojego wierzyciela, firmy pożyczkowej, która regularnie wzywała go do spłaty zadłużenia. W obawie przed komornikiem pan Jan postanowił podarować swoje jedyne mieszkanie córce. Liczył na to, że w ten sposób mieszkanie będzie zabezpieczone przed egzekucją. Gdy wierzyciel dowiedział się o tej darowiźnie, złożył skargę pauliańską do sądu. Wskazał, że przekazanie mieszkania było działaniem mającym na celu pokrzywdzenie go jako wierzyciela, ponieważ pan Jan stał się niewypłacalny. Sąd uznał darowiznę za bezskuteczną wobec wierzyciela, co umożliwiło komornikowi przeprowadzenie egzekucji z mieszkania.
Sprzedaż samochodu za symboliczną kwotę
Pani Anna, mająca zaległości podatkowe wobec urzędu skarbowego, zdecydowała się sprzedać swój drogi samochód znajomemu za symboliczną kwotę 1000 zł, choć jego rynkowa wartość wynosiła 50 000 zł. Wierzyciel – urząd skarbowy – złożył skargę pauliańską, argumentując, że sprzedaż była pozorną transakcją i miała na celu pokrzywdzenie urzędu. Sąd uznał transakcję za bezskuteczną wobec urzędu skarbowego, co umożliwiło zajęcie samochodu przez komornika.
Umowa dożywocia z krewnym
Pan Zbigniew, będący w trudnej sytuacji finansowej, podpisał umowę dożywocia z siostrzeńcem, w ramach której przekazał mu dom w zamian za zapewnienie mu dożywotniej opieki. Wkrótce potem wierzyciel – bank, z którym pan Zbigniew miał umowę kredytową – dowiedział się o tej transakcji. Bank złożył skargę pauliańską, twierdząc, że przekazanie nieruchomości w zamian za dożywocie znacznie utrudniło możliwość odzyskania długu. Sąd stwierdził, że umowa jest nieskuteczna wobec banku, co umożliwiło mu dochodzenie roszczeń poprzez zajęcie nieruchomości.
Artykuł omawia instytucję skargi pauliańskiej, czyli środka prawnego, który pozwala wierzycielowi domagać się uznania za bezskuteczne działań dłużnika, które mają na celu ukrycie majątku przed spłatą długu. Warunkiem zastosowania skargi pauliańskiej jest wykazanie, że dłużnik świadomie działał na szkodę wierzyciela, a osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową.
Zastanawiasz się, czym jest skarga pauliańska? To ważne narzędzie prawne, które pozwala wierzycielom na zaskarżenie niekorzystnych transakcji dłużnika. Jeśli obawiasz się, że możesz być jej przedmiotem lub chcesz lepiej zrozumieć swoje prawa, nasza kancelaria służy pomocą. Skontaktuj się z nami, aby uzyskać fachową pomoc prawną i ochronić swoje interesy.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
2. Wyrok SN z dnia 27 listopada 2003 r., sygn. akt III CKN 355/01
3. Wyrok Sądu Najwyższego z 9 kwietnia 2010 r., sygn. akt III CSK 273/09
4. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2013 r., sygn. akt I CSK 323/12
5. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 2017 r., sygn. akt III CSK 143/16
6. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 2007 r., sygn. akt V CSK 77/07
7. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 marca 2015 r., sygn. akt V CSK 320/14
8. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 2015 r., sygn. akt V CSK 454/14
9. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 października 2006 r., sygn. akt III CSK 58/06
10. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 12 czerwca 2013 r., sygn. akt VI ACa 1688/12
11. Orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 11 maja 1946 r., sygn. akt C.II.213/46
12. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 10 stycznia 1995 r., sygn. akt I ACr 1014/94
13. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 marca 2017 r., sygn. akt I CSK 396/16
14. Uchwała SN z dnia 8 października 2015 r. w sprawie o sygn. akt III CZP 56/15
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
Zapytaj prawnika