• Data: 2024-01-16 Autor: Joanna Korzeniewska
Zadłużenie może stać się problemem nie tylko z własnej winy, ale również z różnych nieprzewidzianych sytuacji życiowych. Ostatecznością jest egzekucja nieruchomości. Jak się przed nią zabezpieczyć? Taki właśnie problem opisała nam pani Maja, która wpadła w spiralę długów nie całkiem ze swojej winy, chciała ratować przyjaciółkę i firmę, w której pracuje, ale nie wyszło. Jest w tzw. kropce i chce uratować jedyny majątek, jaki posiada, tzn. mieszkanie. Czy w tej sytuacji może swoje mieszkanie przepisać na wnuczkę, aby uniknąć ewentualnej licytacji komorniczej? Postaramy się pomóc naszej klientce.
Rozumiem, że czasem popada się w zadłużenie nie ze swojej winy. Niestety w takich sprawach przepisy są często nieubłagane, a także surowe. Nie rozróżniają tego, czy zadłużenie jest zawinione, czy też nie, a jeśli wierzyciel nie chce dojść do porozumienia, to niestety wszczynane jest postępowanie egzekucyjne. Muszę też wspomnieć, że pani Maja nie jest jedyną osobą, która myśli o ocaleniu części majątku od egzekucji, tu z dobrych pobudek, ale niestety pod względem prawnym to niczego nie zmienia.
Zobacz też: Jak zrezygnować z alimentów od ojca
Niestety wymyślone przez panią Maję rozwiązanie nie będzie skuteczne. Mianowice na podstawie art. 527 Kodeksu cywilnego jeśli dłużnik dokonał czynności prawnej, wskutek której stał się niewypłacalny (lub bardziej niewypłacalny), to wierzyciel może żądać uznania wobec niego tej czynności za bezskuteczną, jeśli dłużnik o tym wiedział, a osoba trzecia wiedziała o tym, lub z łatwością mogła się dowiedzieć. Jeśli jest to osoba bliska, domniemywa się, że ona o tym wiedziała. Przy czynności majątkowej nieodpłatnej (takiej jak darowizna), wierzyciel może żądać uznania tej czynności za bezskuteczną również wówczas, jeśli ona o tym nie wiedziała i nie mogła się dowiedzieć przy zachowaniu należytej staranności. Przy darowiźnie, tym bardziej na rzecz osoby bliskiej, jest prawie niemożliwe, aby wybronić się od tego w razie wniesienia pozwu. Owszem, wskutek tego sprawa może się przedłużyć, przeciągnąć w czasie, opóźnić, ale ostatecznie komornik i tak będzie mógł dokonywać egzekucji również i z tego mieszkania.
Uznanie czynności za bezskutecznej wobec wierzyciela oznacza, że może właśnie wnosić o egzekucję również z tego składnika majątku, który był przedmiotem darowizny – tak, jakby tej darowizny nigdy nie było, a mieszkanie było nadal własnością naszej klientki. Dlatego też takie rozwiązanie wcale nie będzie dla skuteczne, jeśli pani Maja przekaże mieszkanie wnuczce czy też komukolwiek innemu. Nie będzie to więc niestety rozsądne ani skuteczne, gdyż ustawodawca wprowadził rozwiązania prawne mające zabezpieczyć interesy wierzycieli. Jedyne, co mogłoby w tej sytuacji uratować, to gdyby wierzyciel zrezygnował z wniesienia takiego powództwa, gdyby np. była mała kwota, ale tak naprawdę nie ma co liczyć na to, gdyż tego typu instytucje finansowe raczej nie odpuszczają zadłużenia, a przeciwnie, walczą do końca lub też sprzedają dług firmom windykacyjnym. Ewentualna szansa byłaby jedynie wówczas, gdyby do spłaty był tylko niewielki dług, ale jak wspominałam, trudno na to liczyć i traktować to jako realną możliwość.
Może jednak da się do tego podejść z innej strony? Długi tego rodzaju przedawniają się dość szybko, gdyż po 3 latach, z tym, że każda rata przedawnia się osobno, a więc jeśli nie całość, to może chociaż część się przedawniła? Czy w tych sprawach odbyło się już postępowanie sądowe i jest prawomocny wyrok? Jeśli nie, to może uda się to w ten sposób załatwić i oddalić zagrożenie licytacji mieszkania. Może też i sprawa w prokuraturze, o której pani Maja wspomina, da jakieś podstawy, jakąś pomoc w sprawie opisanego zadłużenia.
Pani Ewa i kredyt konsumencki
Pani Ewa, emerytka, zaciągnęła kredyt konsumencki na nieprzewidziane wydatki medyczne. Pomimo początkowej regularności w spłatach nagła choroba i dodatkowe koszty sprawiły, że zalegała z ratami. Bank wszczął postępowanie egzekucyjne. Pani Ewa rozważała przepisanie mieszkania na córkę, jednak po konsultacji z prawnikiem dowiedziała się, że takie działanie może zostać uznane za próbę uniknięcia odpowiedzialności finansowej i być bezskuteczne wobec wierzyciela.
Pan Marek i dług wobec dostawcy
Pan Marek, właściciel małej firmy budowlanej, nagle stracił płynność finansową przez niezapłacone na czas faktury od kilku kontrahentów. Zadłużył się u dostawcy materiałów budowlanych. Próbując uratować firmę i majątek, przekazał nieruchomość bratu. Niestety, dostawca zaskarżył tę decyzję i sąd uznał przekazanie za czynność mającą na celu oszukanie wierzyciela. Mieszkanie zostało włączone do masy upadłościowej firmy.
Rodzina Kowalskich i nieudana inwestycja
Rodzina Kowalskich zainwestowała oszczędności w nieruchomości na wynajem. Jednak ze względu na niespodziewany spadek na rynku nie byli w stanie spłacić kredytu hipotecznego. Chcieli uratować swoje mieszkanie przed licytacją komorniczą. Niestety nie znaleźli na to sposobu i komornik zajął ich nieruchomość.
Podjęcie decyzji o przepisaniu majątku w obliczu zadłużenia to nie tylko kwestia emocjonalna, ale i skomplikowana sprawa prawna. Artykuł przedstawia, jak prawo chroni interesy wierzycieli i jakie ryzyka niesie za sobą próba ochrony majątku przed egzekucją.
Potrzebujesz fachowej porady prawnej lub wsparcia w sporządzeniu dokumentów? Chcesz wiedzieć, jak uratować mieszkanie przed licytacją komorniczą? Skontaktuj się z nami! Poznaj naszą ofertę, opisując swój problem na formularzu kontaktowym.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
Zapytaj prawnika
