• Data: 2023-10-19 Autor: Adam Dąbrowski
Jestem współwłaścicielem 1/2 lokalu mieszkalnego (spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu). Drugim współwłaścicielem jest była żona. Jednak od rozwodu przed 10 laty mieszkam w tym mieszkaniu sam, bo ona się wyprowadziła i urwał się nam kontakt, nie znam jej miejsca pobytu. Prawdopodobnie przebywa za granicą. Niestety po rozwodzie nie przeprowadziliśmy podziału majątku. Dzisiaj spotkał mnie niemiła niespodzianka: otrzymałem zawiadomienie od komornika o zajęciu części ułamkowej nieruchomości byłej żony, która jest zadłużona na ok. 30 tys. zł. Wpis do księgi wieczystej został dokonany. Proszę o poradę, jak mam w tej sytuacji się zachować i co mi grozi ze strony komornika?
Pańska EX najwyraźniej narobiła sobie długów. A wierzyciel jednego z małżonków może prowadzić egzekucję bezpośrednio z przysługującego temu małżonkowi udziału we współwłasności nieruchomości. Uprzednie przeprowadzenie podziału majątku wspólnego małżonków nie jest konieczne.
Po ustaniu wspólności majątkowej między małżonkami, na przykład na skutek rozwodu, istniejąca dotychczas współwłasność łączna przekształca się w tzw. współwłasność ułamkową i możliwy staje się podział majątku wspólnego małżonków.
Obowiązujące przepisy nie wprowadzają jednak wymogu przeprowadzenia takiego podziału w określonym czasie. Dlatego też, może zdarzyć się, że – pomimo ustania wspólności majątkowej – nieruchomość, z której mógłby zaspokoić się wierzyciel, nadal pozostaje częściowo własnością byłego małżonka dłużnika.
Kluczowa dla wierzyciela jednego z małżonków staje się wówczas odpowiedź na pytanie: czy może on prowadzić egzekucję bezpośrednio z ułamkowej części nieruchomości przysługującej jego dłużnikowi, czy też zaspokojenie jego wierzytelności powinno nastąpić przez zajęcie prawa dłużnika do żądania podziału majątku wspólnego, a dopiero po przeprowadzeniu podziału skierowanie egzekucji do nieruchomości, o ile rzecz jasna w wyniku podziału przypadnie ona dłużnikowi?
Kwestia ta stała się przedmiotem rozstrzygnięcia Sądu Najwyższego. W uchwale z dnia 17 kwietnia 2015 r., sygn. akt III CZP 9/15, Sąd Najwyższy uznał, iż wierzyciel jednego z małżonków po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej może prowadzić egzekucję z udziału tego małżonka we własności nieruchomości wchodzącej poprzednio w skład majątku wspólnego. Stanowisko wyrażone w cytowanej uchwale ma ogromne znaczenie praktyczne, zarówno dla byłych małżonków, jak i dla ich wierzycieli, dla których egzekucja z udziału może okazać się istotnym, a czasem jedynym sposobem na odzyskanie należności.
Stwierdzenie, że majątek wspólny po ustaniu wspólności małżeńskiej ma status współwłasności w częściach ułamkowych, która obejmuje poszczególne przedmioty wchodzące w jego skład, wystarczająco uzasadnia wniosek o istnieniu prawnej możliwości prowadzenia egzekucji z udziałów w tych przedmiotach w zakresie, w jakim przysługują one małżonkowi będącemu dłużnikiem. Udziały te należy bowiem traktować jako prawa zbywalne, a więc co do zasady podlegające egzekucji (por. art. 831 § 1 pkt 3 K.p.c.), których zbycie może przynieść dochód potrzeby do zaspokojenia wierzyciela.
Dopuszczalność egzekucji z udziału byłego małżonka będącego dłużnikiem w nieruchomości stanowiącej współwłasność w częściach ułamkowych nie zależy od odpowiedniej aktywności wierzyciela, tj. od uprzedniego zajęcia przez niego prawa dłużnika do żądania dokonania podziału majątku wspólnego (art. 896 i 912 K.p.c.), wystąpienia na tej podstawie o podział majątku wspólnego i jego przeprowadzenia. Nie ma podstaw twierdzenie, że do momentu podjęcia takich czynności przez wierzyciela ustawodawca chroni prawa małżonków, których wspólność majątkowa ustała.
Wpis do księgi wieczystej dotyczy udziału byłej małżonki w mieszkaniu. Tylko jej udziału. Egzekucja nie będzie na pewno prowadzona z Pana udziału. Zatem nie będzie Pan zobowiązany do spłaty długu ani do ponoszenia kosztów postępowania egzekucyjnego.
Zagrożeniem dla Pana jest to, że znajdzie się ktoś, kto zechce kupić udział małżonki w ramach egzekucji. Wtedy będzie Pan współwłaścicielem mieszkania z inną osobą. A taka sytuacja niesie za sobą zasadniczo tylko dodatkowe problemy.
Jako małżonek niebędący dłużnikiem dysponowałby Pan środkami prawnym, za pomocą których mógłby przeciwdziałać egzekucji z udziału w przedmiocie wchodzącym w skład majątku wspólnego, twierdząc, że taka egzekucja narusza jego prawa. Ale w przedmiotowej sprawie nie ma już majątku wspólnego.
Zatem od Pana aktywności zależy przede wszystkim to, czy dojdzie do ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym po rozwodzie w ramach podziału majątku wspólnego. Jeśliby do tego doszło, to wtedy byłby Pan uprawniony do wytoczenia powództwa o zwolnienie zajętego przedmiotu od egzekucji w zakresie, w jakim wskutek wydanego orzeczenia zajęcie wykracza poza udział należący do byłej żony, przeciwko której kieruje się egzekucję.
W celu zapobieżenia zbyciu tej części udziału małżonek jako powód w procesie o zwolnienie od egzekucji mógłby Pan również ubiegać się o udzielenie zabezpieczenia poprzez zawieszenie postępowania egzekucyjnego (art. 755 § 1 pkt 3 K.p.c.). Zabezpieczenie takie były małżonek może uzyskać nawet na etapie postępowania o ustalenie nierównych udziałów.
Jeżeli żądanie ustalenia nierównych udziałów połączone byłoby z wnioskiem o podział majątku wspólnego (art. 567 K.p.c.), to w postępowaniu podziałowym będzie mógł uczestniczyć również wierzyciel (art. 510 § 1 K.p.c.) i wówczas uzyskaniu zabezpieczenia przez zawieszenie postępowania egzekucyjnego nie będzie sprzeciwiać się zasada, że jego udzielenie nie może ingerować w prawa osób niebiorących udziału w postępowaniu, w którym go udzielono.
Gdyby jednak doszło do licytacji, to jako były małżonek mógłby Pan wziąć w niej udział i nabyć przedmiot licytacji (czyli udział małżonki w mieszkaniu). Jak wskazuje Kodeks postępowania cywilnego:
„Art. 976. § 1. W przetargu nie mogą uczestniczyć: dłużnik, komornik, ich małżonkowie, dzieci, rodzice i rodzeństwo oraz osoby obecne na licytacji w charakterze urzędowym, licytant, który nie wykonał warunków poprzedniej licytacji, osoby, które mogą nabyć nieruchomość tylko za zezwoleniem organu państwowego, a zezwolenia tego nie przedstawiły.”
A Pan nie jest już małżonkiem. Możliwe, iż nie będzie chętnych na nabycie udziału w mieszkaniu. Wtedy nadal będzie Pan współwłaścicielem razem z eksmałżonką. Aż do czasu, gdy nie dojdzie do podziału majątku wspólnego.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
Zapytaj prawnika