Autor: Katarzyna Siwiec
Mój kolega jest dłużnikiem. Otrzymał od komornika informację o umorzeniu postępowania w trybie art. 827 K.p.c., bo wierzyciel nie ma żadnego mienia. Co wobec umorzenia postępowania ma uczynić dłużnik i co to dla niego oznacza? Jakie kroki powinny być podjęte?
Na początek wyjaśnię, iż pismo w trybie art. 827 Kodeksu postępowania cywilnego nie oznacza jeszcze umorzenia egzekucji, jest to tzw. wysłuchanie wierzyciela i dłużnika. W zdecydowanej większości przypadków wierzyciel nie wskazuje majątku dłużnika i rzeczywiście kolejnym pismem, jakie otrzymuje, jest postanowienie komornika o umorzeniu egzekucji z powodu jej bezskuteczności, czyli w trybie art. 824 par 1 pkt 3 Kodeksu postępowania cywilnego. Przepis art. 827 brzmi bowiem tak:
„§ 1. Przed zawieszeniem lub umorzeniem postępowania należy wysłuchać wierzyciela i dłużnika. Nie dotyczy to wypadku, gdy istnieje wykonalne orzeczenie uzasadniające zawieszenie postępowania lub prawomocne orzeczenie uzasadniające umorzenie postępowania albo gdy zawieszenie lub umorzenie ma nastąpić z mocy samego prawa lub z woli wierzyciela.
§ 2. Na wniosek wierzyciela lub dłużnika organ egzekucyjny wyda zaświadczenie o umorzeniu postępowania”.
Zapytała Pani, co wobec umorzenia postępowania ma uczynić dłużnik i co to dla niego oznacza; jakie kroki powinny być podjęte.
Dłużnik nie może uczynić nic, chyba że chce sam wskazać swój majątek, ale wiadome jest, że to nie jest w interesie dłużnika. Dla dłużnika oznacza to zakończenie egzekucji i przysłowiowy święty spokój przynajmniej na jakiś czas bo wnioski egzekucyjne można składać wielokrotnie. Wierzyciel będzie mógł w kolejnych 10 latach (później nastąpi przedawnienie) ponownie wszcząć egzekucję, a dłużnik niestety nie będzie mógł w żaden sposób temu zapobiec.
Jeśli zaś miała Pani na myśli, co powinien uczynić wierzyciel, to ma 3 drogi: albo wskazać komornikowi jakiś majątek dłużnika, jeśli taki zna, albo wystąpić do sądu z wnioskiem o wyjawienie majątku w trybie art. 913 według pouczenia komornika, które znajduje się na wysłuchaniu, albo po jakimś czasie wystąpić ponownie z wnioskiem egzekucyjnym.
Tak więc na tym etapie jest to tylko przedwstęp do umorzenia egzekucji, umorzenie zapewne dopiero nastąpi. Jeśli wierzyciel w ciągu 10 lat nie złoży nowego wniosku egzekucyjnego, to nastąpi przedawnienie i dłużnik już nie będzie się musiał w przyszłości martwić tym długiem.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
Zapytaj prawnika